Niezwykły spacer po wodzie - SUP trasy w Beskidach

Autor:
Monika Pasierbek
Data publikacji:
02 Czerwiec 2022
Odsłuchaj tekst

Zrób sobie „dzień dobry” w Beskidach.

2:30, wyłączamy budzik, tu nie ma czasu na drzemki. Szybka poranna toaleta, zarzucamy plecak na ramię i pędzimy! Miasto śpi, góry śpią, jezioro śpi. Tylko my nie śpimy i pędzimy na nasz spot by przygotować niesamowite „dzień dobry”! Na miejscu jeszcze surowo i ciemno, trochę zaspani rozkładamy sprzęt - klika desek SUP, pompujemy, zapinamy leash, finy, układamy wiosła i rozkładamy kapoki. Niebo zaczyna nabierać kolorów, ptaki już nas witają, kursanci zaczynają dojeżdżać…

Pierwsze zachwyty! Jeszcze z brzegu! Słyszymy, że emocje spać im nie pozwalały - tak bardzo wyczekiwali tej chwili! Na początek szkolenie „na sucho”, omawiamy podstawowe zasady bezpieczeństwa, poznajmy sprzęt - indywidualnie dobrany do każdego uczestnika, uczymy jak nim sterować, jak posługiwać się wiosłem, pokazujemy jak wodować i co krok po kroku będziemy robić na wodzie. Brak dodatkowych pytań, wszyscy gotowi!

Fot. Dominika Głąb

Rozdajemy śniadanie niespodziankę, bierzemy dechy pod pachę i zaczynamy cudowną wodną przygodę! Idealna tafla, woda zadziwiająco ciepła, delikatna mgiełka sunie po jeziorze i my! Pełni ekscytacji, pierwsze zanurzenie wiosła, deska zaczyna się napędzać, dziób przecina tafle, szybko oddalamy się od brzegu zatracając w tym co przed nami!

Nasze górki, piękny Beskid Żywiecki nieśmiało wychyla się zza mgły, w oddali wędkarze, ryby podskakujące, jest cisza i niesamowity spokój! To czas dla nas! Uczestnicy w swoim tempie nabierają większej pewności, ćwiczymy wstawanie i zaczynamy prawdziwy spacer po wodzie.

Jeszcze chwila, wszyscy w gotowości, wszyscy na stojąco wyczekują pierwszych promyków! Za naszymi plecami dumnie prezentuje się Skrzyczne, ja już widzę jak od szczytu odbija się blask wschodzącego słońca, 3,2,1…

 

Fot. Dominika Głąb

 

 DZIEŃ DOBRY ŚWIECIE! O mamo! Rozpoczął się spektakl! Jakie to jest dobre! Światło tak intensywne i oślepiające, tak pomarańczowe uderza w nas całą mocą! Świat się budzi, jezioro się budzi, a my na jego środku celebrujemy chwilę! Łączymy deski, wyjmujemy śniadanie, herbaty/kawy i wspólnie rozpoczynamy dzień! Uwielbiam te momenty, rozmawiamy, śmiejemy się, czasem medytujemy w ciszy, podziwiamy widoki, Beskidy z poziomu wody nabierają nowej mocy! Za każdym razem czujemy wdzięczność i wiele razy słyszę, że tak powinno się rozpoczynać każdy dzień!

Fot. Dominika Głąb

Zabieram Cię na spacer, po wodzie!

Tak niewiele trzeba by zatracić się w ciszy, by odkryć znane nam miejsca na nowo! By rozpocząć dzień inaczej niż zwykle, to uzależnia, regularnie przyjeżdżają ludzie z całej PL, żeby ruszyć w tango z wiosłem na najpiękniejszej scenie w Beskidach. Jezioro Żywieckie daje się kochać - wystarczy zmienić perspektywę, wyjść ze strefy komfortu i zaufać! SUP to najszybciej rozwijająca się dyscyplina, daje nam ogrom możliwości od rekreacji po sportową rywalizację, możemy pływać solo lub w parze, możemy pokonywać jeziora, rzeki, morza, gdzie nas wiosło poniesie!

Fot. Dominika Głąb

 

Jezioro Żywieckie, Jezioro Międzybrodzkie, a może spływ Sołą? Beskidzkie jeziora polecają się o każdej porze dnia! Ogromną zaletą tych akwenów jest możliwość wodowania praktycznie z każdego miejsca wokół. Najpiękniejsze zachody złapiecie od strony Tresnej i Międzybrodzia Bialskiego, na wschód poleca się zachodnia część Jeziora czyli okolice Zarzecza, a jeżeli chcemy poobserwować szybowce i paralotniarzy latających nad naszymi głowami to koniecznie płyniemy w okolice zapory w Porąbce i dryfujemy u podnóża Góry Żar! To tylko przykłady, każdy może zaplanować swoją wyjątkową SUP trasę, a kto raz spróbuje, przepadnie w świecie pełnym wody, spokoju i niekończącej się przygody! Beskidy czekają!

 

Artykuł realizowany jest w ramach mikroprojektu pn. ”Transgraniczna marka turystyczna Beskidy” dofinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Interreg V-A Republika Czeska – Polska.

 

Wyświetlenia:  166